Olga Tokarczuk z tytułem doktora honoris causa Uniwersytetu Gdańskiego.

2024-03-18

W poniedziałek, 18 marca 2024 r., tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Gdańskiego, Olga Tokarczuk odebrała z rąk rektora Uniwersytetu Gdańskiego prof. Piotra Stepnowskiego. Podczas ceremonii w Dworze Artusa laudację wygłosiła prof. Małgorzata Książek-Czermińska, a noblistka w poruszającym wykładzie mówiła o sytuacji kobiet w patriarchalnym świecie, o mizoginii i przyczynach ich nieobecności w kulturze. Dziękując za te słowa, rektor wyraził nadzieję, że noblistka obejmie w przyszłości katedrę im. prof. Marii Janion. W uroczystości udział wzięła posłanka Agnieszka Pomaska.

To była podniosła, ale przede wszystkim bardzo wzruszająca uroczystość. Senat UG uhonorował najwybitniejszą polską pisarkę współczesną honorowym doktoratem za „twórczość literacką oraz działalność kulturalną i społeczną”. Wybór daty uroczystości – 18 marca – nie był przypadkowy. Nawiązywał do 54. rocznicy powołania uczelni, które miało miejsce 20 marca 1970 roku.

Rozpoczynając uroczystość prof. Piotr Stepnowski, rektor Uniwersytetu Gdańskiego, cytował słowa belgijskiego sinologa i pisarza Simona Leys’a, który pisał w eseju o idei uniwersytetu jako instytucji bezinteresownie poszukującej prawdy i szerzącej wiedzę: “Akademia u swoich podstaw była zawsze wspólnotą, wspólnotą uczonych i uczących się. My wszyscy jesteśmy uniwersytetem.” 

Noblistka erudycyjny wykład poświęciła sytuacji kobiet w patriarchalnym świecie. Rozpoczęła od przytoczenia jednej ze scen “Czarodziejskiej góry” Tomasza Manna, powieści czytanej przez nią wiele razy, którą była – jak przyznaje – zafascynowana. Opowieść “o garbatej kelnerce o dziwacznym imieniu Emerencja“ stała się wstępem dla pisarki do opisu dorastania w rzeczywistości pełnej mizoginii.

Autorka „Empuzjonu” i „Ksiąg Jakubowych” mówiła o sposobie, w jaki męska literatura kształtowała przez lata również jej wyobraźnię – córki bibliotekarza pochłaniającej książki z kanonu klasyki, w którym nie było pisarek i kobiecych bohaterek. Brak możliwości identyfikowania się z bohaterami, powodował jej niepokój. Ale nie tylko jej – milionów kobiet również. Ten brak punktów odniesienia odbiera pewność siebie.

– Jeżeli jesteś czytającą dziewczynką, sprawy się komplikują – zauważa. – Im więcej bowiem czyta, tym bardziej staje się niepewna i im staje się starsza, tym bardziej czuje się zagubiona. Entuzjazm 10-latki powoli znika wraz z dojrzewaniem i bolesnym kształtowaniem się tożsamości płciowej. Każda kolejna ściągana z półki książka niesie potencjalnie bolesne konkluzje. Jest za to świat ojców, cywilizacja mężczyzn w ich różnych aspektach: wojownika, myśliciela, łobuza, buntownika, kochanka. Wszyscy oni mają swoje dylematy, przemyślenia monologi i opowieści. Kobiety występują zwykle w rolach społecznych nadanych im przez mężczyzn.

źródło: gdansk.pl

Czytaj więcej

https://www.pomaska.pl/wp-content/uploads/2023/10/apomaska_logowhite.png
Kontakt
58 767 72 40
574 152 793
Biuro Poselskie Agnieszki Pomaskiej, al. Grunwaldzka 82 (CH Manhattan, IV piętro), 80-244 Gdańsk