Ja mam wiedzę, że te informacje, które zostały przedstawione przez redaktorów Harłukowicza i Stankiewicza w artykule Onetu są prawdziwe – mówiła Agnieszka Pomaska w „Rozmowie Piaseckiego” w TVN24. Stwierdziła, że wie, dlaczego one są prawdziwe i kto jest źródłem tych wszelkich informacji.
– Jestem z Gdańska, Trójmiasta. Tu o różnych powiązaniach Karola Nawrockiego mówiło się wcześniej – dodała. Według niej „sztab Nawrockiego nikogo w tej sprawie nie pozwie, bo trudno pozywać za rzeczy, które są prawdą”.
Jak zaznaczyła, „przegrana w trybie wyborczym byłaby dla Nawrockiego druzgocąca”. Jej zdaniem „ta końcówka kampanii wiele mówi o nim i jego środowisku politycznym”.
– Chciałabym, żeby Nawrocki po prostu zaczął mówić prawdę. Jestem gotowa spotkać się z nim w sądzie – podkreśliła. Posłanka KO zwróciła również uwagę, że kandydat PiS „powinien stracić dostęp do informacji niejawnych”.
źródło: tvn24.pl