W piątek (18.08.2023 r.) odbyła się konferencja prasowa posłanki Agnieszki Pomaskiej i radnego miasta Gdańska Łukasza Bejma w sprawie nasyłania policji przez ministra Glińskiego na sztabowca KO.
– Dzisiaj po godzinie 8 rano, podczas mojej nieobecności, do mojego mieszkania przyszedł dzielnicowy, który chciał mnie zaprosić na przesłuchanie w sprawie zorganizowania rzekomego nielegalnego zgromadzenia. W domu była jedynie moja małżonka, szykująca się do pracy, w szlafroku, w mokrych włosach. Cała sytuacja ją bardzo zdenerwowała. Czuję się potraktowany jak przestępca. Moja rodzina, której ja muszę zapewnić bezpieczeństwo, musiała się z tym zmierzyć z powodu wyssanych z palca zarzutów – mówił radny miasta Gdańska Łukasz Bejm.
– W Malborku podczas konferencji prasowej, promującej kampanię „Pilnuję Wyborów” doszło do wyjątkowo skandalicznego incydentu. Na wniosek Pana ministra Glińskiego, który znajdował się na zamku w Malborku, interweniowała policja, bo nie spodobała mu się nasza obecność w okolicy zamku. Dzisiaj policja jest narzędziem w rękach rządzących, służącym do tego, aby utrudniać nam kontrolę wyborów i utrudniać nam prowadzenie kampanii wyborczej. Wiemy, że tego typu incydenty będą miały miejsce w nadchodzącej kampanii wyborczej. Chcielibyśmy wszystkich Państwa uczulić na to, że to nie jest kampania równych szans. Na niespotykaną skalę Politycy PiS wykorzystują środki publiczne, urzędy publiczne, różnego rodzaju instytucje do prowadzenia własnej kampanii wyborczej, do uprawiania propagandy i prześladowania tych, którzy wierzą w zmianę w Polsce. My każdego dnia będziemy pokazywać patologię obecnej władzy. Partia rządząca ma policję, ma spółki skarbu państwa, ma urzędy i pieniądze, chociażby z rezerwy budżetowej, na pikniki 800+, na billboardy promujące bezpłatne autostrady i to wszystko będzie w bezwzględny sposób wykorzystywać – wskazywała posłanka Agnieszka Pomaska.