Za kilka dni odbędzie się spotkanie władz Szybkiej Kolei Miejskiej, przedstawicieli jednego z operatorów telefonii komórkowej oraz naszej redakcji.
Omawiany będzie pomysł „Polski Dziennika Bałtyckiego” wdrożenia w eskaemkach systemu powiadamiania sokistów przez SMS-y.
Pierwsze spotkanie w tej sprawie zaplanowano na piątek, ale na prośbę operatora naradę odwołano.
– Prawdopodobnie odbędzie się ona w pierwszej połowie następnego tygodnia. Naszej spółce zależy na czasie, gdyż chcemy, by system rozpoczął funkcjonowanie jeszcze w czasie wakacji – powiedział nam Leopold Naskręt, naczelnik Wydziału Marketingu i Umów SKM.
Inaugurując akcję „Bezpieczna kolejka. Powiadom sokistę SMS-em” argumentowaliśmy, że choć w kolejkach wiszą kartki z numerem dyżurnego telefonu do SOK SKM, to w momencie naruszenia porządku w pociągu rzadko można bezpiecznie porozmawiać telefonicznie z sokistami. Agresywny pasażer, gdy usłyszy, że ktoś próbuje zawiadomić służby mundurowe, zazwyczaj wpada w jeszcze większą furię. To na ogół kończy się źle dla zawiadamiającego. System powiadamiania SMS-em gwarantuje większe bezpieczeństwo. – Kwestia jego wprowadzenia będzie dyskutowana na posiedzeniu zarządu SKM – informuje Leopold Naskręt.
Prezes SKM Andrzej Osipów mówił nam kilka dni temu, że nasza inicjatywa jest interesująca. – Każdy nowy sposób powiadamiania o nieprawidłowościach w naszych pociągach jest wart uwagi – stwierdził Osipów.
Nasza inicjatywa, choć nie dotyczy bezpośrednio transportu zbiorowego organizowanego i finansowanego przez miasto Gdańsk, zyskała poparcie gdańskich samorządowców. O systemie powiadamiania SMS-em z uznaniem wypowiadali się między innymi radna PO Agnieszka Pomaska oraz radny PiS Zdzisław Kościelak.
Źródło: Polska Dziennik Bałtycki, Paweł Rydzyński