Bogusław Barański triumfował w rywalizacji VIP Energa Cup podczas XIV Międzynarodowego Biegu św. Dominika. Radny Trzebiatowa dystans 935 metrów pokonał w dwie minuty i 52 sekundy. Zwycięzca, który o możliwości startu na gdańskiej Starówce dowiedział się z internetu, w pokonanym polu pozostawił 31 rywali. Najlepsza z pań – Agnieszka Pomaska była jedenasta.
Każdy kto ukończył bieg VIP otrzymał specjalny certyfikat. W stawce uczestników Klub Lekkoatletyczny Lechia miał przyjemność gościć zacne postaci. Startowali m.in. prezydent Grudziądza i brat mistrza olimpijskiego z Moskwy w biegu przeszkodowym, Robert Malinowski, prezydent Poznania, Ryszard Grobelny czy rekordzista Polski w biegu maratońskim, Grzegorz Gajdus. Wszyscy oni sklasyfikowani zostali w drugiej „10”.
Najszybszy był Barański, który na finiszu wyprzedził ubiegłorocznego triumfatora, Krzysztofa Sławskiego, starostę powiatu bytowskiego. Poniżej trzech minut „zszedł” jeszcze tylko radny gdański, Maciej Krupa.
– O tym, że mogę wystartować w takim biegu, dowiedziałem się od syna, który znalazł na ten temat informacje w internecie. Jest pod wrażeniem atmosfery rywalizacji, pięknej scenerii. Gratuluję organizatorom pomysłu.
Biegam od 40 lat, obecnie tygodniowo staram się pokonać od 40 do 60 kilometrów. W Trzebiatowie stawiamy na sport. Realizujemy dużo inwestycji, aby poprawić bazę w tym zakresie. – podkreślał zwycięzca.
W gronie trzech kobiet zdecydowanie najlepsza była Pomaska. Wiceprzewodnicząca Rady Miasta Gdańska wyprzedziła nawet 19 zawodników! Jednak to nie dziwiło, bo 27-latka zawsze była ze sportem za pan brat. Wyczynowo startowała w żeglarskiej klasie Optimist oraz w windsurfingu, gdzie miała nawet medal na mistrzostwach świata juniorów w olimpijskiej klasie Mistral (1998 rok – brąz). – Decyzja, że dziś pobiegnę, była spontaniczna. Nie przygotowywałam się do tego startu. Co więcej mam nawet kontuzję kolana, pamiątkę po nartach, która wymaga operacji. Mimo to staram się systematycznie ruszać. Gram nawet z chłopakami w piłkę nożną – powiedziała nam Agnieszka, która o włos przegrała dziesiąte miejsce z Marianem Wandtke. Obojgu zmierzono ten sam czas.
Bieg VIP Energa Cup – najlepsi:
Mężczyźni: 1. Barański 2:52, 2. Sławski 2:55, 3. Maciej Krupa 2:59, 4. Łukasz Chrzanowski 3:01, 5. Andrzej Babiczko 3:09, 6. Jan Adamik 3:11.
Kobiety: 1. Pomaska 3:30, 2. Zdzisława Stankiewicz 4:52, 3. Danuta Kotłowska 5:23.
Źródło: www.trojmiasto.pl