Apelujemy o nieograniczanie prawa wyborczego Polaków mieszkających za granicą – oświadczyli w środę politycy KO, wskazując listę 20 państw, w których MSZ rekomenduje przeprowadzenie głosowania w wyborach prezydenckich wyłącznie drogą korespondencyjną.
Rozporządzenie ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza przewiduje, że będzie 169 obwodów do głosowania za granicą w wyborach prezydenckich w 2020 r. Z wykazu wynika, że w 74 obwodach wyborcy za granicą będą mogli głosować wyłącznie korespondencyjnie.
Posłanka KO Agnieszka Pomaska na środowej konferencji prasowej wskazała, że MSZ rekomenduje przeprowadzenie w 20 krajach głosowania w wyborach prezydenckich wyłączenie metodą korespondencyjną. „Nie mam żadnych wątpliwości, że to jest próba zniechęcenia do udziału w wyborach” – stwierdziła polityk. Jej zdaniem, rząd usiłuje „kłaść kłody pod nogi nie tylko kontrkandydatom Andrzeja Dudy, ale także tym, którzy chcą wziąć udział w wyborach”.
„Nie ma na to naszej zgody” – oświadczyła Pomaska. Jak dodała, „im bardziej te kłody pod nogi będzie PiS kładło swoim konkurentom, tym bardziej będziemy zdeterminowani do tego, żeby te wybory wygrać”.
źródło: gazetaprawna.pl