Rządowe wsparcie otrzyma 148 gmin na utrzymanie 7720 miejsc opieki. Prezentujemy wyniki konkursu, skierowanego do gmin w ramach rządowego programu „MALUCH 2015”. W praktyce to dofinansowanie dla żłobków, klubów dziecięcych i dziennych opiekunów.
Rozstrzygnięto moduł 2. konkursu skierowany do gmin. Chodzi o dofinansowanie utrzymania miejsc opieki dla dzieci do lat 3, utworzonych w ramach programu „MALUCH” do końca 2014 roku. W sumie resort pracy przeznaczył na ten cel 30 mln zł.
Najwięcej, bo prawie 28 mln zł, to wsparcie na utrzymanie miejsc w żłobkach. Pozostała kwota będzie przeznaczona na dofinansowanie klubów dziecięcych i dziennych opiekunów.
Wyniki konkursu MALUCH – edycja 2015 moduł 2
Rządowy program „Maluch 2015”
W 2015 roku program realizowany jest w ramach jednej edycji, ale podzielonej na 4 moduły:
- Pierwszy skierowany jest do gmin. Środki będą przeznaczone na tworzenie nowych miejsc opieki nad najmłodszymi.
- Drugi skierowany również do gmin. Dofinansowani trafi na utrzymanie już istniejących miejsc opieki.
- Trzeci adresowany jest do przedsiębiorców i organizacji. Środki będą wykorzystane na utrzymanie istniejących miejsc opieki.
- Czwarty, nowy moduł, skierowany jest do uczelni. Dofinansowanie obejmie tworzenie nowych miejsc opieki oraz zapewnienie funkcjonowania nowych i już istniejących miejsc opieki nad dziećmi.
Większe dofinansowanie
Na dofinansowanie żłobków, klubów dziecięcych i opiekunów dziennych Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przeznaczyło w 2015 roku 151 mln zł, czyli 50 mln zł więcej niż rok wcześniej.
„Maluch” przynosi efekty
Od uruchomienia rządowego programu „MALUCH” liczba instytucji opieki nad dziećmi wzrosła czterokrotnie. W 2011 roku było 571 żłobków, klubów dziecięcych i opiekunów dziennych, na koniec 2014 roku już 2488.
źródło: premier.gov.pl
One comment
Alicja
2015-03-30 at 12:53
Niestety wskutek reformy grupa żłobkowa do której uczęszczały nasze dzieci… podrożała.
Opiekun dzienny nie może być zatrudniany przez osobę fizyczną. Musi to być osoba prawna.
Rejestracja spółki na tyle zawyżyłaby koszty prowadzenia działalności, że mijałoby się z celem.
Panie zdecydowały się na dalsze prowadzenie grupy żłobkowej, ale jako podwykonawca dla zewnętrznej firmy posiadającej osobowość prawną. W efekcie dla rodziców i dzieci nic się w zasadzie nie zmienia poza wyższą ceną oraz bardziej skomplikowaną „papierologią” (dwie umowy, dwa numery kont…)
Co ciekawe – panie od kilku lat z powodzeniem prowadzą przedszkole, do czego nie jest wymagana osobowość prawna. Czy zatem w przypadku żłobków jest to aż tak niezbędne?
(przykład z Borkowa Łostowickiego k/Gdańska)