W piątek (8 września 2023 r.) posłanki Agnieszka Pomaska i Barbara Nowacka, przeprowadziły kontrolę poselską w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Kontrola miała na celu wskazanie w jaki sposób kandydat PiS, Szymon Gajda, będący także prezesem WFOŚiGW w Gdańsku finansuje swoja kampanię wyborczą z publicznych pieniędzy. – Dzisiaj kampania wyborcza się rozpędza i chcielibyśmy pokazać jak wygląda nieuczciwe finansowanie. Oglądamy różne działania kandydatów na posłów, finansowane spoza budżetu kampanijnego. Przykładem jest Pan Szymon Gajda, którego kampania jest prowadzona przez instytucję, w której pracuje i trwa już od jakiegoś czasu – wskazuje posłanka Barbara Nowacka, dodając, że – na początku była to kampania niby wizerunkowa, a później okazało się, że jest to kandydat na posła.
Posłanka Agnieszka Pomaska ujawnia, że wystąpiła z wnioskiem do WFOŚiGW o dostęp do informacji publicznej, pytając o koszt reklam z wizerunkiem Szymona Gajdy, zamieszczonych w internecie – Reklamy jedynie z wizerunkiem Pana Szymona Gajdy w internecie kosztowały 1500 zł. Pozostałe reklamy (w niektórych z nich także pojawiał się Pan prezes Gajda) kosztowały 7000 zł. W sprawie tej posłanka niedawno złożyła zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
Jednak nie był to koniec kampanii reklamowej, prowadzonej przez prezesa WFOŚiGW – Pan prezes Gajda promuje się również na billboardach. Billboardy miały promować programy, ale ich główną treścią nie są programy, tylko Pan Prezes Gajda. Tych billboardów jest co najmniej kilkanaście i podejrzewamy, że wydano na nie kilkadziesiąt tysięcy złotych – zaznaczała Agnieszka Pomaska.
Najbardziej szokujący jest jednak fakt, że Szymon Gajda prowadził swoją kampanię także w szkołach – ze szkół uzyskaliśmy także informację, że rozsyłane są plakaty, podejrzewamy, że w liczbie kilku tysięcy sztuk, również z wizerunkiem Pana Prezesa Gajdy. I rzecz, która nas kompletnie zaskoczyła to są kolorowanki dla dzieci, w których również jest wizerunek Pana Prezesa Gajdy. To jest kolorowanka finansowana z publicznych pieniędzy. Za pieniądze nas wszystkich można pokolorować Pana Prezesa Gajdę – informuje Agnieszka Pomaska.
Posłanka podkreśla przy tym, że na tą pre-kampanię Pana Gajdy wydano co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych. Informuje, że złożone przez nią zawiadomienie do prokuratury zostanie uzupełnione o nowe fakty, które zostały ujawnione.
W trakcie kontroli poselskiej okazało się, że prezes WFOŚiGW w Gdańsku – nie jest w stanie przygotować odpowiedzi na kilka prostych pytań w odpowiednim tempie i trybie. Dowiedziałyśmy się za to, że w ogóle podważa zasadność kontroli poselskich, co jest dosyć szokujące, bo jako urzędnik publiczny powinien doskonale znać przepisy prawa i obowiązki posła. Okazuje się, że w tej instytucji nie są w stanie odpowiedzieć na pytania jakie mają wydatki i że według Pana Prezesa zajmie im to sporo czasu. Co jest szokujące, bo wydawałoby się, że znalezienie kilku faktur dot. promocji instytucji powinna być na wyciągnięcie ręki – zawiadomiła posłanka Barbara Nowacka.
Obejrzyj zapis transmisji z briefingu prasowego po dokonaniu kontroli poselskiej w WFOŚiGW w Gdańsku