Polska Fundacja Narodowa nie chce odpowiedzieć na pytanie, ile kosztowały i kto odpowiada za nieprofesjonalnie zrealizowane materiały, które w założeniu mają promować Polskę. Nie pomagają nawet poselskie interpelacje. Materiał programu „Polska i Świat”.
Opublikowany przez Polską Fundację Narodową klip, który był elementem kampanii z okazji rocznicy wydarzeń Marca ’68, nie ma dźwięku. Ma za to błędy w tłumaczeniu na angielski i nieprawidłowe godło Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.
Interpelację poselską w sprawie sfinansowania klipu złożyła Agnieszka Pomaska z Platformy Obywatelskiej. Fundacja nie chce odpowiedzieć, ile kosztował ten klip i kto jest jego autorem. – Na trzech stronach Fundacja wyjaśnia, że nie może mi udzielić żadnych informacji – mówiła posłanka.
Pomaska przypomniała, że PFN jest „de facto rządowa i utrzymywana z pieniędzy spółek skarbu państwa”. – To są publiczne pieniądze – podkreśliła.
źródło: tvn24.pl