Za odwołaniem rządu było 155 posłów, przeciw głosowało 236, 60 wstrzymało się od głosu, nie głosowało 9.
Był to już drugi wniosek PiS o konstruktywne wotum nieufności dla rządu. W marcu ubiegłego roku Sejm również odrzucił taką propozycję.Wniosek Prawa i Sprawiedliwości ma związek z upublicznieniem przez tygodnik „Wprost” zapisów z nielegalnie nagranych rozmów niektórych polityków.
Premier Donald Tusk nazwał wniosek PiS bezzasadnym, a jego uzasadnienie „zbudowanym wyłącznie z kłamstw i nieścisłości”. Szef rządu dowodził, że sytuacja gospodarcza Polski się poprawia i jesteśmy największym infrastrukturalnym placem budowy w Europie. Przekonywał, że w czasie rządów PO-PSL udało się pokonać wieloletnią zapaść, jeśli chodzi o jakość nauczania; udaje się też – mimo kryzysowych lat – zmniejszać bezrobocie. Kaczyńskiemu zarzucił, że kłamie i tchórzy wystawiając kandydaturę Piotra Glińskiego na szefa rządu. Apelował także do lidera PiS, aby przyjrzał się swojemu byłemu rządowi i politykom swej partii, skoro wygłasza opinie o mandatach moralnych i etycznych sprawowania władzy.
źródło: polskieradio.pl