Agnieszka Pomaska w rozmowie ze Stowarzyszeniem „Nasz Gdańsk”

2012-03-190

Stowarzyszenie „Nasz Gdańsk” powstało w okresie poprzedzającym wybory samorządowe w 1994 r. W składzie 38 członków założycieli stowarzyszenia znajdował się szeroki wachlarz przedstawicieli kupców, przedsiębiorców oraz Gdańskiej Izby Rzemieślniczej. Wszystkim były bliskie sprawy Gdańska. Na łamach marcowego numeru miesiecznika, wydawanego przez Stowarzyszenie została przeprowadzona rozmowa Dariusza Wróblewskiego z Poseł Agnieszką Pomaską.

Które działania z programu PO dla Polski, Pani zdaniem, wymagają bezwłocznej realizacji?

Sprawy najpilniejsze wskazał już premier Donald Dusk w swoim expose. Przed nami zmiany w systemie ubezpieczeń rolicznych, kontynuacja reformy służby zdrowia czy emerytur pomostowych. Za najważniejsze w tej kadencji uważam jednak działania związane z polityką prorodzinną i wyzwania z tym związane.

Jakich błędów nie powinno powtórzyć PO w nowej kadencji? Mam na myśli zły dobór ministrów, opóźnienia w budowie dróg, bałagan na kolei, bezrobocie, piwo na stadionach, dług publiczny, błędna prywatyzacja zakładów.

Ze spraw, które Pan wymienił, największe wyzwnie stanowi uporządkowanie spraw związanych z koleją. Minister Rostowski przedstawił plan na walkę z długiem publicznym, z którym dotychczasowe rządy nie próbowały sobie nawet poradzić. Nie wiem na jakiej podstawie uważa Pan pozostałe sprawy za błędne. Jeśli będziemy równie skutecznie, jak do tej pory, reagować na bieżące wydarzenia, takie jak kryzys finansowy, a jednocześnie konsekwentnie realizować plany zapowiedziane przez premiera, za 4 lata będziemy gotowi by ponowanie oddać się wyborczej weryfikacji.

 Jak ocenia Pani ostatnio podpisany fiskalny pakt stabilizacyjny? Ile z 300 mld uda się Polsce uzyskać?

To dwie różne sprawy. Podpisanie Paktu Fiskalnego zaplanowane jest na początek marca. Jego ustalenia, to potwierdzenie dotychczasowych zobowiązań dyscypliny fiansnowej. Polska, przystępując do Paktu, deklaruje chęć udziału w budowaniu silnej ekonomicznie Unii Europejskiej. Negocjacje w sprawie kolejnego budżetu unijnego trwają, walczymy o ok. 300 mld złotych.

Czy poprałaby Pani w Sejmie lobby bezrobotnych i bezdomnych dla wspierania potrzeb tych grup społecznych? Czy jest szansa, żeby takie lobby powstało? A może należałoby powalczyć o środki z budżetu centralnego na taką działalność w samorządach?

Takie działania są przecież prowadzone. Nie wiem, czy w w Sejmie są zarejestrowani lobbyści, ale taka możliwość, zgodnie z ustawą istnieje.

Co Pani myśli o praktyce wprowadzenia dyscypliny partyjnej podczas głosowania w Sejmie?

Możliwości indywidualnego działania każdego z 460 posłów musza być w pewien sposób ograniczone na rzecz wspólnego myślenia o sprawach publicznych w Polsce. Nie wyklucza to aktywności każdego z parlamentarzystów i możliwości przekonywania do swoich racji. Dyscyplina, a więc wspólne stanowisko posłów w ramach danego klubu politycznego, pomga wprowadzić ład przy skutecznym podejmowaniu decyzji.

Czy mogłaby Pani sformułować rodzajć dekalogu dla parlamentarzyztsów? Bo ślubowanie nie uwzglednia wszystkich aspektów ich pracy.

Obowiązki parlamentarzystów określa ustawa o wykonwaniu mandatu posła. Niezwykle ważne jest, by mieć stały kontakt z wyborcami. Każdy parlamentarzysta ma swój styl pracy, który powinien uwzględniać obowiązki wynikające z ustawy.

Czy Pani poselski program i strategia zgadzaja się z programem i strategią PO, a jeżeli są różnice, to czy wymagają one przejścia do innej partii?

Nie czuję potrzeby zmiany partyjnych barw.

Co Pani sądzi o ukrywaniu się posłanek za nazwiskami swoch mężów? Czy nie sprzyja to korupcji?

Nie bardzo rozumiem to pytanie. Każda z parlamentarzystek, niezależnie czyje nazwisko nosi, składa co roku deklarację majątkową oraz na bieżąco prowadzi rejestr korzyści, które są powszechnie dostępne na stronie sejmowej.

Czy są w Sejmie osoby, z którymi Pani najlepiej się współpracuje?

Staram się współpracować zadaniowo nad konkretnymi projektami

O jakie sprawy naszego województwa i miasta Gdańska chciałaby Pani zawalczyć w Sejmie, być może o środki finansowe na realizację jakiegoś szczególnie ważnego projektu?

Niezwykle ważne jest dokończenie inwestycji już rozpoczętych, złaszcza infrastrukturalnych, jak: połączenie północy Polski z południem autostradą A1, trasa S-7, czy modernizacja magistrali kolejowej. Dla dalszego dynamicznego rozwoju Pomorza ważne mogą być też odpowiednie ramy prawne, jak np. powstanie ustawy metropolitarnej.

W zagadnienia regionalne wpisuje się również sprawa rewitalizacji gdańskiego osiedla Biskupia Górka. Stowarzyszenie „Partnerstwo dla Biskupiej Górki” wystąpiło ostatnio z projektem udostępniania dla turystów wieży zegarowej przy Komendzie Wojewódzkiej Polski, jako punktu widokowego. Jakie działania Pani zdaniem, mogłoby przyspieszyć rozwój tej dzielnicy i uczynić ją bardziej atrakcyjną dla turystów i mieszkańców?

Niezwykle ważne jest zaangażowanie samych mieszkańców. Bez nich rewitalizacja dzielnicy się nie uda. Dlatego cieszy mnie aktywność „Partnerstwa dla Biskupiej Górki” i zaangażowanie wszystkich, którym leży na sercu przyszłość tej części Gdańska.

Co się dzieje w sprawie Kościoła przy ulicy Wielkopolskiej? Jeśli grunt został już oddany Kościołowi czy jest jeszcze o co walczyć, może o lepszy projekt budynku?

To ostatecznie będzie decyzja Radnych Miasta Gdańska. Dla mnie najważniejsze jest, by obiekt, który tam powstanie, cieszył się akceptacją okolicznych mieszkańców, bo to przecież im ma służyć ten Kościół.

Czy, Pani zdaniem, dobrze jeździ się po ścieżkach rowerowych w Gdańsku? Czy są też inne miejsca w naszym mieście gdzie pilnie potrzebne są drogi rowerowe?

Kluczowe jest wzajemne połączenie tras istniejących oraz budowa kolejnych wszedzie tam, gdzie przejazd rowerem jest trudniony. Na szczęście Ggdańsk o to dba i budowa kolejnych dróg rowerowych jest w planach budżetowych na kolejne lata.

Czy ma Pani jakieś szczególne wspomneina związane z działalnością w Radzie Miasta Gdańska, np.: wizyty, debaty, ważne decyzje?

Szczególnie cenię sobie spotkania z uczniami gdańskich szkół, których regularnie oprowadzałam po budynku Rady Miasta, opowiadając o pracy gdańskich rajców. Mam nadzieję, że takie przybliżanie funkcjowaniania samorządu przyczyni się większego zaangażowania w sprawy Gdańska w przyszłości.

I już prawie na koniec bardzo ważne pytanie: jak się chowa maleństwo?

Świetnie.

Czy ma Pani czas na realizowanie swoich sportowych pasji?

Staram się pozostać aktywną mimo natłoku zajęć. Bieganie, pływanie, a zimą narty, to najprzyjemniejsza forma aktywnego spędzania czasu.

 

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone *

https://www.pomaska.pl/wp-content/uploads/2023/10/apomaska_logowhite.png
Kontakt
58 767 72 40
574 152 793
Biuro Poselskie Agnieszki Pomaskiej, al. Grunwaldzka 82 (CH Manhattan, IV piętro), 80-244 Gdańsk