„Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso”. Ruszył proces w sprawie wpisu

2018-01-150

Zaczął się proces w sprawie przeciwko radnej Prawa i Sprawiedliwości Annie Kołakowskiej, która zamieściła w sieci wpis: „Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso”. Agnieszka Pomaska, posłanka Platformy Obywatelskiej, twierdzi, że to nawoływanie do przemocy wobec niej. Radna uważa natomiast, że wyrażała w ten sposób tylko dezaprobatę.

Wpis: „Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso” autorstwa Kołakowskiej pojawił się w maju 2016 r. na jednym z portali społecznościowych, jako komentarz do zdjęcia przedstawiającego posłankę PO drącą kartkę z treścią projektu uchwały ws. obrony suwerenności Rzeczypospolitej i praw jej obywateli. Podczas debaty sejmowej Pomaska oceniła, że przygotowany przez PiS tekst jest kompromitujący i Sejm nie może go przyjąć. „Mam nadzieję, że ta uchwała skończy w ten sposób” – powiedziała, drąc kartkę.

Subsydiarny akt oskarżenia w tej sprawie złożyła latem ub.r. w Sądzie Okręgowym w Gdańsku posłanka PO. Pomaska zarzuciła w nim Kołakowskiej nawoływanie do nienawiści i przemocy w związku ze swoją działalnością polityczną. Posłanka zdecydowała się na prywatny pozew po tym, jak miejscowa prokuratura dwukrotnie odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie wpisu, uznając, że radna nie popełniła przestępstwa. W takiej sytuacji prawo daje pokrzywdzonemu możliwość wniesienia subsydiarnego oskarżenia.

W poniedziałek w sądzie okręgowym, na pierwszej rozprawie w tym procesie, zeznania złożyły radna i posłanka.

Czytaj więcej

źródło: www.tvn24.pl

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone *

https://www.pomaska.pl/wp-content/uploads/2023/10/apomaska_logowhite.png
Kontakt
58 767 72 40
574 152 793
Biuro Poselskie Agnieszki Pomaskiej, al. Grunwaldzka 82 (CH Manhattan, IV piętro), 80-244 Gdańsk